Płyty z tego roku

Takiego roku jak ten chyba jeszcze w naszym polskim rapie nie było. Co chwilę wychodzą bardzo dobre płyty i do tego wiele z nich całkiem nieźle sobie radzi w zestawieniach sprzedaży.

Jako nałogowy zbieracz oczywiście sporą część tego co wychodziło musiałem postawić na półce. To teraz krótki przegląd tego co udało mi się kupić w tym roku czyli w kilku słowach jak to jest wydane i pierwsze skojarzenia z każdą płytą.

 Bisz/Pekro - Burza i Napór. Nowa płyta Bisza czyli jeden z najbardziej oczekiwanych przeze mnie projektów. Jako psychofan oczywiście musiałem kupić płytę i od tego zacząłem właśnie rok 2011. Pomimo słów Bisza z "Raportu z walki o wartość": "Kup kopertę, nie pierdol, że chciałeś digipak" trochę ciężko przeboleć płyty wydawane w kopertach. Co prawda płyta jest na pewno lepiej wydana niż takie kwiatki jak "Mroczne Nagrania" Mroka, ale na pewno przyjemniej byłoby mieć płytkę w standardowym jewelboxie na półce. No ale na taką opcję trzeba poczekać do kolejnego projektu :).

Szad - 21 Gramów. Pierwsze co mi przychodzi na myśl myśląc o wydaniu tej płyty - fatalna okładka. Na prawdę ciężko mi przeboleć fakt, że tak dobra płyta została okraszona tak fatalną okładką. Wydanie to dwu skrzydełkowy digipak i do tego teksty utworów.

Człowień & Shot - Do Zobaczenia Później. Po świetnej płycie solowej Człowienia nie zwlekałem ze złożeniem preorderu na ten projekt. Płyta wydana w jewel boxie z książeczką zawierającą teksty utworów.Wersja deluxe dodatkowo zawiera płytę CDr z innymi wersjami utworów oraz jednym nowym utworem :"Mistrzowie". Ogólnie bardzo ładne wydanie. Wielu osobom płyta nie przypadła do gustu głownie przez bity. Według mnie jedna z ciekawszych płyt w tym roku. Interesujące patenty na utwory i dobra forma zarówno Człowienia jak i Shota przemawiają za częstym wracaniem do tej płyty.

O.S.T.R. - Jazz, Dwa, Trzy. Tradycyjnie w lutym Ostry wydał nową płytę. Szczerze to oprócz "Szpiedzy Tacy Jak My" nie przypominam sobie żadnego utworu z tej płyty. Chyba niedobrze. Za to wydanie jak to na asfalt przystało na najwyższym poziomie. Całość w tekturowym pudełku a na całość składa się jewel box + bonus CD z grą planszową. Dla jednych totalny badziew, dla kolekcjonerów bardzo ciekawa rzecz.

Zbylu - Operacja: Sampling. Chyba największy zawód w tym roku. Strasznie nierówny, nieciekawy i monotonny album. Oczywiście jest to raczej wina gości ale bity również zlewają się i tworzą dziwny rezultat. W ogóle nie wracam do tego materiału i jedna. Szkoda wydanych pieniędzy, niestety taka prawda. Wydanie to standardowy dwu skrzydełkowy digipak.

Echinacea czyli Echo (Parker, Pudel)  i Siódmy. Bardzo przyjemny album na długie wieczory. Płyta bardzo ładnie wydana (dwu skrzydełkowy dikipak i książeczka z tekstami) tylko okładka raczej niezbyt ciekawa. 

Cira - Zapracowany Obibok 2. Druga część podziemnego klasyka tym razem już jako legal. Świetna płyta do której chętnie wracam. Utwór z Zeusem w sam raz dla wszystkich zbieraczy płyt. Wydanie to jewel box i książeczka ze zdjęciami ilustrującymi każdy utwór z płyty.

DJ Czarny & Tas - Passion, Music, Hip hop. Płyta instrumentalna. Połączenie klasycznych bitów i skreczy. Na płycie pojawiło się również kilku gości m.in Ras. Niestety według mnie po fenomenalnym singlowym Passion, Music, Hip Hop połączonym z mega zajawkowym klipem, płyta nie do końca spełniła moje oczekiwania. Nawet sam singiel jest w gorszej wersji na samej płycie. Oczywiście płyta jest bardzo dobra ale jednak czegoś zabrakło, żeby na dłużej do siebie przyciągała. Wydanie raczej dość biedne, jedno skrzydełkowy digipak bez żadnych bonusów/ książeczek.

Koty Katz EP. Huczuhucz i Deszczu. Pomimo tylu mocnych płyt w tym roku, ta podziemna płyta wydarła mi sporo czasu i wciąż chętnie jej słucham. Warto sprawdzić. Wydanie to CDr w jewel boxie.

Dwa Sławy - Muzyka Kozacka. Luźny rap z prześmiewczymi i szyderczymi linijkami. Wiele razy przy samym pierwszym odłsłuchu można się uśmiać a kolejne razy tylko odkrywają nowe śmieszne ale i przeważnie bardzo trafne wersy. Wydanie nieszczególne - jedno skrzydełkowy digi.

Zeus - Zeus, Jak Mogłeś? Do tej pory jedna z najlepszych płyt w tym roku. Fenomenalna strona muzyczna, sporo eksperymentowania i świetne, dopracowane teksty tworzą na prawdę genialną płytę. Wydane w dwu skrzydełkowym digipaku z tekstami w środku.

Hans Solo - 8. Solówka Hansa znanego z 52 Dębiec. Płyta jakoś przeszła bez echa a szkoda. Świetne teksty i produkcja na bardzo wysokim poziomie. Hans świetnie opisuje nas Polaczków w "Polak Wyjątkowy Song", warto się z tym zapoznać, poza tym sporo bardzo dobrych kawałków. Płyta wydana w dwu skrzydełkowym digi z bardzo ładnym, czarno białym komiksem w środku.

Miuosh - Piąta Strona Świata. Śląsk w natarciu. Miuosh znany z Projektora i wcześniejszych solówek atakuje z kolejnym potężnym materiałem. Genialne bity wychodzą na pierwszy plan w tym projekcie. Tytułowy utwór mógłby być takim naszym małym, śląskim hymnem. Masa bardzo dobrych utworów. Również jedna z lepszych płyt jak do tej pory. Wydane w super jewel boxie prezentuje się bardzo ładnie.

Na razie to by było na tyle. Kolejne płyty będę się starał opisywać dłużej, w formie krótkich recenzji.