Data Premiery: 25.10.2011
Jest już pierwszy singiel oraz playlista nadchodzącej płyty Jedi Mind Tricks - "Violence Begets Violence". Największym zaskoczeniem na pewno jest brak Stoupe'a, zamiast tego mamy wielu innych producentów. Patrząc przez pryzmat singlowego utworu, nie ma się jednak o co obawiać bo bit zrobiony przez Hypnotist Beats jest właśnie w takim Stoupe'woym stylu.
Tracklista:
1. Intro (produced by Scott Stallone)
2. Burning the Mirror (produced by C-Lance)
3. When Crows Descend Upon You featuring Demoz (produced by Hypnotist Beats)
4. Fuck Ya Life featuring Blacastan (produced by Junior Makhno)
5. Imperial Tyranny featuring King Magnetic (produced by C-Lance)
6. Design in Malice featuring Young Zee & Pacewon (produced by Mr. Green)
7. Weapon of Unholy Wrath (produced by Shuko)
8. Target Practice (produced by Hypnotist Beats)
9. Carnival of Souls featuring Demoz (produced by Grand Finale)
10. Willing a Destruction onto Humanity (produced by C-Lance)
11. Chalice featuring Chip Fu (produced by Illinformed)
12. BloodBorn Enemy (produced by Nero)
13. The Sacrilege of Fatal Arms (produced by C-Lance)
14. Street Lights (produced by Nero)
2. Burning the Mirror (produced by C-Lance)
3. When Crows Descend Upon You featuring Demoz (produced by Hypnotist Beats)
4. Fuck Ya Life featuring Blacastan (produced by Junior Makhno)
5. Imperial Tyranny featuring King Magnetic (produced by C-Lance)
6. Design in Malice featuring Young Zee & Pacewon (produced by Mr. Green)
7. Weapon of Unholy Wrath (produced by Shuko)
8. Target Practice (produced by Hypnotist Beats)
9. Carnival of Souls featuring Demoz (produced by Grand Finale)
10. Willing a Destruction onto Humanity (produced by C-Lance)
11. Chalice featuring Chip Fu (produced by Illinformed)
12. BloodBorn Enemy (produced by Nero)
13. The Sacrilege of Fatal Arms (produced by C-Lance)
14. Street Lights (produced by Nero)
Słaby kawałek, snippety też nie powalają, jakoś nie spodziewam się szału po tej płycie :/
OdpowiedzUsuńNo Vinnie się już wypalił trochę, na Season of The Assassin było parę dobrych kawałków ale całościowo nie powalało, a projekt z Ill Billem w ogóle do mnie nie przemówił.
OdpowiedzUsuńJa liczę na to, że pod szyldem JMT jednak będzie wyższy poziom.